Ceny prądu i gazu od lipca wzrosną – wynika z zapowiedzi Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Skala podwyżek jest już znana i została oszacowana na około 29% w przypadku energii elektrycznej i około 15% w przypadku gazu ziemnego (źródło: OSR do Projektu USTAWY o czasowym ograniczeniu cen za energię elektryczną, gaz ziemny i ciepło systemowe oraz o bonie energetycznym).
Jak będą wyglądały koszty ogrzewania najpopularniejszymi obecnie źródłami ciepła w Polsce od lipca?
Obliczyliśmy jak będą wyglądały koszty ogrzewania domu (wraz z podgrzaniem ciepłej wody użytkowej) o powierzchni 150m2, wybudowanego w standardzie WT2021, zamieszkałego przez 4 osobową rodzinę.
W chwili obecnej najtańszym źródłem ciepła dla takiego domu jest kocioł na Groszek Plus (dawniej Ekogroszek), sprawność 85%, generujący roczny koszt ogrzewania na poziomie około 2600 zł. Na drugim miejscu plasuje się pompa ciepła (powietrze-woda), przy założeniu, że w całym domu mamy ogrzewanie podłogowe, a pompa osiąga średnią sprawność (SCOP) na poziomie 3,5. Roczny koszt ogrzewania domu taką pompą to około 3120 zł.
Tuż za pompą ciepła plasują się kotły na pellet drzewny (sprawność 90%) z rocznym kosztem ogrzewania w wysokości około 3330 zł, a na ostatnim miejscu kondensacyjne kotły gazowe (sprawność 101%) z rocznym kosztem ogrzewania w wysokości około 3610 zł.
Do obliczeń przyjęliśmy cenę Groszku Plus Classic (luzem) w cenie 1400zł / tonę, cenę energii elektrycznej wraz z opłatami dystrybucyjnymi na poziomie 0,96zł/kWh, cenę pelletu drzewnego Robin – 1353,85zł/tonę oraz cenę gazu ziemnego wraz z opłatami przesyłowymi na poziomie 3,2zł / m3.
Po podwyżce cen prądu o 29% oraz cen gazu o 15% najtańszym źródłem ciepła pozostaną kotły na groszek (ekogroszek), na drugie miejsce „wskoczą” kotły na pellet drzewny, natomiast koszt ogrzewania pompami ciepła wzrośnie do około 4003 zł, a kotłami gazowymi do około 4155 zł.
W obliczeniach założyliśmy, że ceny pelletu drzewnego i groszku plus (ekogroszku) nie wzrosną, ani nie spadną do tego czasu.
